poniedziałek, 20 maja 2013

dla mnie ideał


Mój pomysł na niedzielny obiad. Niebo na talerzu i w gębie ;)



jajko sadzone... 
sucha patelnia... jajko...sól...i pokrywka...


szparagi...
jedzcie sobie warzywa w sosach...z przyprawami..i nie wiadomo czym tam jeszcze... ja do gotowania nie dawałam nawet soli... ;)


pomidorek z bazylią i szarotką skropione odrobiną oliwy... :)


ziemniaczki cytrynowe...
nie wiem czy ludzie tak jedzą...?!?!?... ale mi gębę urywa... odrobina ugotowanych ziemniaków skropiona...NIE!!! polana sokiem z połowy cytryny.


Jest to przepis na mój:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz