wtorek, 15 października 2013

zapiekana... baaardzo paprykowa papryka ;) - Węgry

Czytając o kuchni węgierskiej od razu na oczy rzuca się upodobanie Węgrów do dań z papryką... choć podobno Polacy depczą im już po piętach...



Zapiekana papryka... Składniki:
- trzy papryki,
- makaron ( u mnie małe muszelki),
- cukinia (właściwie kawałek cukinii),
- 2 łyżki słodkiej papryki,
- ser żółty,
- sól i pieprz do smaku.



Papryki myjemy, dwie z nich stawiamy na stole i ścinamy ich "czapeczki"... usuwamy nasiona. Trzecią paprykę oczyszczamy i ścieramy na tarce... cukinię również...a co tam ;) do nadzienia będzie potrzebny również żółty ser... i również potraktujmy go tarką. Teraz wystarczy dodać ugotowany makaron, przyprawy, wymieszać i gotowym farszem napełnić papryki. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150 stopni Celsjusza i wstawiamy potrawę. Po 20 minutach papryki powinny się przyrumienić... a my powinniśmy je zjeść ;)





Smacznego...

Przepis bierze udział w akcji:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz